piątek, 5 listopada 2010

Wykopaliska #1

The Men - Immaculada 8/10



Surowy, brudny Noise Rock, który brzmi jak połączenie My Bloody Valentine oraz black metalowego Mayhem. Przesterowany bas, bardzo lo-fi produkcja oraz - co odróżnia ten album od całych zastępów podobnych zespołów niezwykłe zróżnicowanie materiału. Na tej krótkiej płycie usłyszeć można noise punkowe wymiatacze, shoegazowe pejzaże, psychodeliczne odloty a nawet rasowy black metal.
Gorąco Polecam

Download

Famous Boating Party - Silvery Branches 8/10



Kiedyś przeglądając otchłanie Rate Your Music natrafiłem na gościa który ocenił kilkanaście tysięsy albumów z czego zaledwie kilka na 5.0. Jednym z tych albumów było właśnie Silvery Branches. Kilkanaście minut onirycznej magii wyczarowanej przez lo-fi plumkanie i kołysankowy wokal. Szczególnie dobre miejsce na pierwszy odsłuch to zapchany poranny autobus. Famous Boating Party teleportuje nas z powrotem do łóżka, otula ciepłym kocem i daje kubek gorącej herbaty

Download

Mi Ami - Watersports 7/10



Rzecz powstała w 2009 ale dopiero teraz dowiedziałem się o jej istnieniu (chyba niemożliwym jest śledzenie absolutnie wszystkiego na bieżąco). Zawartość Watersports określić można chyba dosyć śmiało jako Transowy Noise-Funk. Utwory osadzone są wokół transowej gry sekcji rytmicznej a oblepione są surowymi noisowymi gitarami oraz doprawione wrzeszczącym wokalem jakiejś laski. Przy pierwszym przesłuchaniu może zniechęcać jednak z każdym przesłuchaniem Watersports nabiera coraz większej głębi

Download

1 komentarz:

  1. Fajny blog, będę tu zaglądał, choć jestem wybredny. ;)

    Jak dla mnie "Watersports" to 10/10, ew/. 9,5/10. Co do The Men, to ten eklektyzm akurat postrzegam jako wadę. Ale płyta jest ok.

    Pozdrowienia,
    Marcin (10fuckingstarsblogspot.com).

    OdpowiedzUsuń