Zespół pochodzi z Poznania i gra muzykę inspirowaną tramwajami i papierosami (witajcie w drużynie!). Od czysto muzycznej strony jest to intrygujący surowy post-punk z lekkimi naleciałościami noisowymi i punkowymi (w dobrym tego słowa znaczeniu). Moją uwagę przykuł również głos i poetyckie teksty Pawła Swiernalisa. Muzyka zespołu jest bardzo dojrzała, surowa i podskórnie niepokojąca. W twórczości Twist The Beast słychać smutek, ból i zrezygnowanie. Klimat nagrań przypomina mi zadymiony klub późną nocą - przy stolikach siedzą już tylko zrezygnowani dekadenci paląc ostatnie fajki które mają. Najbliższe porównanie jakie mi się nasuwa to Świetliki. Trudno mi zrozumieć dlaczego dopiero teraz się dowiedziałem o tym zespole (apel do zespołu: musicie bardziej zadbać o promocje!). Koniecznie ściągnijcie 3 kawałki z ich profilu na last.fm
last.fm
lubię to! :)
OdpowiedzUsuńPewnie jechali tramwajem przez Szopienice.
OdpowiedzUsuńdzięki za konstruktywną wypowiedź, ale porównania ze Świetlikami nie łapię ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Chodzi mi o ponury klimat, poetyckie teksty oraz częściowo muzykę - to porównanie to nic złego
OdpowiedzUsuńprzestań, nie mówię, że to coś złego. po prostu byłem ciekaw od której strony jest podobieństwo i już czaję ;)
OdpowiedzUsuńogólnie wielka piona za bloga, będę często zaglądał !
na koncertach wiele lepiej niz na tych smiesznych nagraniach, ktore robilismy sami
OdpowiedzUsuńhttp://www.myspace.com/szewcy
OdpowiedzUsuńładnie ładnie ci panowie grają. "Wyzwoliciel" moim faworytem.
OdpowiedzUsuń